W sytuacji śmierci osoby, która zawarła umowę kredytu hipotecznego, większość banków przyjmuje praktykę, zgodnie z którą po śmierci kredytobiorcy umowa kredytu trwa nadal, a prawa i obowiązki wynikające z tej umowy obciążają jego spadkobierców. Kredyt hipoteczny dla wielu osób jest największym zobowiązaniem finansowym w życiu dlatego warto zabezpieczyć jego spłatę zawierając polisę na życie. Nigdy nie wiesz co może się wydarzyć w Twoim życiu w okresie następnych 20-30 lat.
Istnieją dwa sposoby zabezpieczenia kredytu. Możesz wykupić terminowe ubezpieczenie na życie, które w przypadku Twoje śmierci zabezpieczy spadkobierców przed koniecznością spłaty kredytu.Ubezpieczenie takie można porównać do ubezpieczenia autocasco samochodu. Jeżeli następuje wypadek, to wypłacane jest odszkodowanie. Jeżeli nic się nie stanie to umowa wygasa a składka nie zostaje zwrócona.
Lepszym rozwiązaniem wydaje się być polisa z malejącą sumą ubezpieczenia i zwrotem składki.Konstrukcja ubezpieczenia sprawia, że suma ubezpieczenia maleje wraz z malejącym kapitałem spłacanego kredytu poprzez co możesz znacznie obniżyć koszty ubezpieczenia.Jeżeli wykupiłeś polisę na kwotę np. 240 000 zł a po pewnym czasie do spłaty pozostało 100 000 zł kredytu to czy jest sens opłacać składkę od sumy ubezpieczenia 200 000 zł. Kolejną różnicą jest to, że po zakończeniu okresu ubezpieczenia otrzymasz zwrot 100% wpłaconych składek.
Popatrzmy jak to wygląda na konkretnym przykładzie:
Załóżmy, że masz 27 lat i chcesz kupić mieszkanie o wartości 300 000 zł. Wpłacasz 20% wkładu własnego a na pozostałą część zaciągnąłeś kredyt hipoteczny w kwocie 240 000 zł. Przy oprocentowaniu 3 % i okresie spłaty 30 lat rata kredytu wynosi 1011 zł. Dodatkowo zawierasz ubezpieczenie na życie z początkową sumą ubezpieczenia 240 000 zł i składką 221 zł miesięcznie.
Jeżeli zawarłeś umowę kredytu hipotecznego i jednocześnie wykupiłeś polisę z malejącą sumą ubezpieczenia i zwrotem składki to po okresie 25 lat z tytułu dożycia ( zakończenia umowy ubezpieczenia ) otrzymasz 100% wpłaconych składek, czyli 66 300 zł. Przy zakładanym oprocentowaniu kredytu w wysokości 3% do spłaty pozostanie jeszcze 56 311 zł. Środki wypłacone z ubezpieczenia na życie możesz przeznaczyć na całkowitą spłaty kredytu co będzie skutkowało obniżeniem kosztów kredytu.
Piotr Siejka